www.kubusiak.fora.pl

Zilla

To napisze co dzisiaj robiłam siedziałam na kompie i znalazłam te forum ojejej jaka długa opowieść ręka mi odpada chyba napisze coś jeszcze bo co mi tam

Opowiastka a o tym co sie działo kiedy mój dziadek zmarł w dzień dziadka:

Więc wruciłam ze szkoły mój brat też i mama powiedziała że musi nam coś powiedzieć ale po obiedzie.Wymyślaliśmy z bratem żeczy jakie mogły by być ale o tym nawet nie pomyślałam.Usiedliśmy na kanapie z mamą a ona nam powiedziała że dziadek zmarł.Zaczeliśmy płakać mama też płakała i prubowała nas pocieszyć.Potem mama musiała polecieć na pogrzeb dziadka(Mieszkamy w Angli). Crying or Very sad

Zostawiła nas z tatą.A dlamnie najgorsze w tym wszystkim jest to że niepowiedziałam mu za wszystkie żeczy kture dlamnie zrobił dzienkuje każdy muwi że mu już powiedziałam a ja tego niepamientam.A i jeszcze wtedy nie poszłam do szkoły przez cały tydzień ale to nie to samo jak odzyskanie dziadka.Ja go nigdy niezapomne. Crying or Very sad

Jejku nawet samo pisanie powoduje u mnie płacz a to wszystko sie stało w dzień dziadka.

No nie już rycze znowu ale niebęde chować uczuć
płacze

Gosia

A moja babcia kiedys zmarła tydzień przed osiemnastką siostry, i pogrzeb był dzień wcześniej, i się nie mogliśmy bawić, bo była żałoba, nawet nie śpiewaliśmy sto lat!